SĘDZIOWIE – DZIAŁACZE 1-3 (1-1)

0-1 WROTOŃ Tomasz
1-1 MIANOWANY Łukasz
1-2 BARTUSIAK Paweł
1-3 MIELCAREK Sebastian

Na zdjęciu szczęśliwy Prezes SSL Marek Serafin z Pucharem.

Prezes M. Serafin z Pucharem

Już po raz trzeci spotykamy się z Działaczami SSL i niestety dwa z tych pojedynków przegrywamy.

We wczorajszym meczu spisaliśmy sie przyzwoicie co jednak na doskonle grającą dryżynę naszych przeciwników było zdecydowanie za mało.

Zaczęło się niedobrze ,burza ataków Działaczy i jeden z nich dobrze grający Tomasz Wrotoń strzałem w krótki róg nie dał szans , jednemu z lepszych -na boisku naszemu bramkarzowi Damianowi Wójcikowi. My odgryzamy się tylko nielicznymi kontrami gdzie jednak Marcin Sierak (dwukrotnie) i Wojciech Myrda mają dogodne sytuacje do strzelenia bramki. Pięć minut przed końcem pierwszej połowy pomocnik Łukasz Mianowany zostaje przesunięty do ataku i już po dwóch minutach finalizuje akcję rodziny Bajorków : Andrzeja i Krzysztofa, a na lewej pomocy zagrał trzeci Bajorek – syn Krzysztofa -Dawid..

W drugiej połowie mieliśmy dużo szczęścia i dobrego bramkarza.

Jednak 10 minut przed końcem bardzo aktywny Paweł Bartusiak ( który już wcześniej miał swoje sytuacje bramkowe) strzałem w krótki róg pokonuje Wójcika.

Trzeci gol Sebastiana Mielcarka (dla którego było to  zakończenie 18 letniej przygody z chicagowską piłką) był wynikiem naszej ofensywnej gry w ostanich minutach.

Wyjątkowo dobra atmosfera w czasie i po meczu pomiędzy Działaczami i Sędziami (a nie zawsze tak jest, szczególnie w lidze) potwierdza tylko powszechną opinię o dobrym pomyśle, który powstał ok 2 lat temu, na rozgrywanie takich meczów.

Do dobrej atmosfery przyczynili sie w dużej mierze nasi strategiczni i wypróbowani sponsorzy:

STANLEY STAWSKI (podziękowania dla Grzegorza Radwanskiego)

SOBIESKI (Pulaski Marketing – Marian Nowacki)

KRYSTYNA DELI

SZYMAŃSKI DELI (Stanisław Szymański)

Sedziowie z kapitanami

Podziękowania również dla nas samych, czyli Józef Szczepański, Zdzisław Kujawa, Marek Sokołowski, Piotr Jeleń (zaopatrzenie) Andrzej Kłoda (koszulki), Prezes Andzej de Virion (piłki, dobry duch zespołu), Jan Skinder , Wojtek Gałuszka, Hubert Repetkowski (obsługa sędziowska), a przedewszystkim : ambitnie grającym w tym meczu. Dziękujemy!

Szczegolne podziekowania: dla klubu sportowego WISLA Chicago, a w szczegolnosci dla Prezesa p. Ryszarda Latawca za doskonale przygotowanie boiska do meczu. Od wielu lat wspolpraca miedzy naszymi organizacjami tj. WISLA Chicago oraz Illinois Polish Soccer Referee Association, mimo, ze nie spotykamy sie na boisku ( a moze wlasnie dzieki temu) przebiega wzorowo. Przypomnijmy, ze od kilku lat meldujemy sie na wielkim wislackim pikniku gdzie bierzemy czynny udzial w corocznym turnieju “szostek”.

wiecej zdjec wkrotce!